Witam was.
Dzisiaj chciałbym do was napisać parę zdań na temat bardzo mi bliski. Mój jeden znajomy właśnie buduje dom. Pięknie mięć własne wymarzone cztery kąty. Dodatkowo jeśli jest to piękny dom, w cichym spokojnym miejscu, z własnym tarasem, miejscem na odpoczynek i zabawę z dziećmi.
Wspaniałe marzenie. Prawda. Aby zrealizować te marzenie mój znajomy wziął 200 tyś kredytu. Spora suma którą będzie spłacał przez 30 lat. A gdy już spłaci, będzie w wieku 65 lat. Można powiedzieć że w końcu wtedy odetnie z ulgą następnej raty kredytu.
Zagłębiłem się w ten temat. A raczej bardziej szczegółowo wypytałem go. Doszedłem do wniosku że ten dom będzie sporo, bardzo sporo kosztować. A oto dlaczego.
Po pierwsze kredyt. Obliczyłem że banku odda nie 200 tyś ale 300 tyś!!!. Tak, tak. Tyle odda. Spory % banku.
Czyli jesteśmy sto tyś w plecy. Za te pieniądze można by kupić kawalerkę w mieście. Przez 10 lat jeździć na wycieczki w dowolne miejsce na ziemi i robić wiele wiele innych rzeczy...
Mój znajomy nie buduje domu sam. Kupuje go od dewelopera. Można tak powiedzieć. Tak naprawdę to deweloper nie buduje za własne pieniądze tylko za właściciela domu. Ten dom w stanie deweloperskim kosztuje 270 tyś zł. Ciekaw jestem ile kasy zarabia deweloper z jednego takiego domu a buduje go kilka.
Raczej bardzo dobrze skoro jeździ najnowszym mercedesem. :)
Jak widać można realizować swoje marzenia na rożny sposób. Mam nadzieje że wy pójdziecie jak najlepszą drogą do swoich marzeń. Tego Tobie życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz